Coraz więcej osób decyduje się trenować, używając obwodów – metoda ta sprawdza się szczególnie dobrze w przypadku treningów wykonywanych w domu (a w obecnych czasach większość osób jest do tego zmuszona z powodu zamknięcia siłowni). Trening obwodowy zajmuje niewiele czasu, a cechuje się sporą intensywnością – dzięki temu nawet jeżeli nie jesteśmy w stanie poświęcić długich godzin na ćwiczenia, dzięki zastosowaniu treningu obwodowego możemy cieszyć się szybkimi rezultatami. Dodatkowym atutem tego rodzaju treningu jest fakt, że w zasadzie nie jest tu niezbędny jakikolwiek sprzęt – oczywiście można sobie dodatkowo zwiększyć poziom trudności, używając hantli, obciążników na kostki lub innych akcesoriów – ale absolutnie nie jest to konieczne.
Zasady są bardzo proste. Wykonujemy dowolnie dobrane ćwiczenia po kolei – bez przerw, lub z bardzo krótkimi przerwami (potrzebnymi np. na zmianę pozycji). Tworzymy jeden blok składający się z określonej ilości ćwiczeń (każde z nich wykonywane przez określoną ilość czasu lub na określoną liczbę powtórzeń). Po zakończeniu całego bloku robimy chwilę przerwy – wystarczająco długo, żeby złapać oddech i odzyskać siły, ale nie aż tak długo, żeby całkowicie się „wychłodzić”.
Przykład szybkiego, intensywnego treningu obwodowego możliwego do wykonania w domu:
BLOK 1:
– 20 przysiadów
– 10 pompek damskich
– 40 pajacyków
– 10 padnij-powstań
BLOK 2
– 10 zakroków (na każdą nogę, czyli łącznie 20)
– 10 przysiadów z wyskokiem
– 20 sek – bieg w podporze (tzw. mountain climbers)
– 40 sek – bieg bokserski
Każdy blok powtarzamy 2 razy.
Bardzo ważną kwestią podczas ćwiczeń fizycznych jest ubiór. Jeżeli w naszym treningu jest, przykładowo, dużo ćwiczeń na macie, albo dużo wyskoków – nieodpowiednia odzież będzie powodować obtarcia, nie mówiąc już nawet o tym, że będzie najzwyczajniej w świecie niewygodna – a komfort podczas aktywności fizycznej jest bardzo ważny.
Najlepiej sprawdzi się lekka odzież sportowa, która będzie przylegać do ciała. Jeżeli chodzi o górne części garderoby, w warunkach domowych może być najwygodniej ćwiczyć po prostu w samym staniku sportowym lub lekkiej koszulce. Natomiast odnośnie dołu – warto rozejrzeć się za dobrymi legginsami. To prawdopodobnie najbardziej praktyczne rozwiązanie – spodnie dresowe mogą się zawijać i będą się średnio sprawdzać przy treningach o bardzo wysokiej intensywności. Krótkie spodenki nie chronią nas natomiast przed obtarciami – a te mogą się pojawiać szczególnie łatwo, jeżeli używamy sprzętu takiego jak hantle i sztangi. Z legginsami nie ma żadnego z tych problemów: są bardzo wygodne, pozwalają na pełną swobodę ruchów, chronią przed ewentualnymi zadrapaniami i uszkodzeniami.
Warto pamiętać o tym, że klasyczna bawełna niekoniecznie się w tym przypadku sprawdzi – nie odprowadza ona wilgoci tak dobrze, jak to powinna robić odzież przeznaczona do intensywnych treningów. O wiele lepiej jest sięgnąć po odzież sportową składającą się na przykład z poliestru.