Zima zbliża się wielkimi krokami, warto więc pomyśleć o wspólnym rodzinnym wyjeździe na narty. Dla dzieci będzie to niezapomniana przygoda, a i rodzice znajdą czas dla siebie, by się zrelaksować.
Tak może zabrzmieć pytanie. Przecież dużo bliżej mamy do Austrii, czy choćby na nieźle przygotowane stoki w Słowacji. Alpy są także w Szwajcarii i Francji. Więc czemu akurat te Włochy?
Pogoda
Pogoda to słowo klucz. Włoskie stoki należą do najbardziej wysuniętych na południe. Z tego powodu praktycznie zawsze mamy gwarancję słońca. W momencie, gdy w innych alpejskich krajach mróz i zawierucha, tak na stokach w Tonale, położonej w obrębie słynnej Doliny Słońca, mamy ładną pogodę. Z tego powodu tak często można natknąć się na zdjęcia ośnieżonych gór i rozłożonych na leżakach opalających się ludzi.
Jakość stoków
Kolejny ważny punkt. Trasy narciarskie we Włoszech są zazwyczaj szerokie i w każdym rejonie znajdziemy bogatą ofertę zarówno dla początkujących jak i dla prawdziwych profesjonalistów. Bez problemu możemy rano jeździć z dziećmi na łagodnych stokach, po czym pojechać na trasę na której ścigają się narciarze alpejscy.
Dobre jedzenie i tanie hotele
Włochy to także bardzo dobra kuchnia oraz wspaniały klimat. W Folgarida Marilleva i wielu innych ośrodkach znajdziemy mnóstwo restauracji oferujących regionalną pizzę, makarony oraz szeroką gamę win i lokalnych piw. Nie ma więc problemu, by po całym dniu spędzonym na nartach, wyskoczyć na smaczną „herbatę z prądem” i spaghetti.